Wiceprzewodniczący bankowej komisji śledczej - Szymon Pawłowski (LPR) - uważa, iż Artur Zawisza dobrze wypełnia swoją rolę przewodniczącego i na pewno na pozbawieniu go tej funkcji komisja straciłaby. Zdaniem Pawłowskiego zmiana przewodniczącego komisji może wpłynąć na destabilizację jej prac. Nie chce on jednak martwić się o to już teraz, gdyż do Ligi Polskich Rodzin nie dotarły jak dotąd z Prawa i Sprawiedliwości żadne sygnały, że Zawisza miałby przestać kierować pracami śledczych.
Decyzję o ewentualnym pozbawieniu Artura Zawiszy stanowiska przewodniczącego bankowej komisji śledczej podejmie prezydium klubu parlamentarnego PiS.
Żródło: Nasz Dziennik z 2-3 maja 2007
Odpowiedzi
Dodaj nową odpowiedź