Bezpośrednią przyczyną było, przeszkadzanie przez znaczące grono polityków PiS w pracach nad zagwarantowaniem konstytucyjnej ochrony życia. - mówił Marek Jurek podczas sobotniego (28 kwietnia 2007) spotkania z lubelską młodzieżą odbywającego się w ramach spotkań "Akademii Złota 9".
Były marszałek dalej pytał: Czy sprawy związane z prawami rodziny, z prawem do życia, generalnie z obroną ładu moralnego, mogą być w tej partii definiowane przez konserwatystów? Okazało się, że nie, dlatego musieliśmy podjąć decyzję o tworzeniu samodzielnego ugrupowania. Jak donosi "Kurier Lubelski" Marek Jurek dodał też, że walka o zagwarantowanie konstytucyjnej ochrony życia, mimo ponad 60-procentowego poparcia, sprowadziła się do jego osobistej walki.
Źródło: Kurier Lubelski z 30 kwietnia 2007.
Odpowiedzi
Dodaj nową odpowiedź